Kiedy w sobote na rynku trafilam na pana ktory stal i az prosil sie, aby kupic je od niego, bylam bardzo zdziwiona .Cena byla o polowe nizsza niz na jagody i zero zainteresowania.
Kupilam wiec wszystkie jakie mial i szybko zaladowalam je do sloiczkow.
Smak ich towarzyszy mi od dziecka i nie wyobrazam sobie pasztetu lub indyka bez dodatku borowek.
2 kg borowek
4 -5 szklanek cukru
1 kg jablek-ugotowanych na przecier
Z cukru i pol szklanki wody ugotowac syrop na gesto
Borowki zalac goracym syropem i smazyc okolo pol godziny mieszajac.
Dodac rozgotowane jablka i dalej smazyc kolejne 15 minut.
Odstawic aby odparowalo i nastepnie mozna jeszcze przesmazyc.
Zapasteryzowac w sloiczkach .
Tak zrobione borowki idealnie pasuja jako dodatek do miesa drobiowego.Szczegolnie zima w okolicy swiat
chetnie siegamy po tem specjal.
Idealnie komponuje sie tez ich smak z roznego rodzaju pasztetami.
Borówki super ! Uwielbiam borowki ale nigdy ich nie robiłam sama i teraz podsunełaś fajny przepis dzięki.Sernik na zimno z Twojego przepisu REWELACJA !Pozdrawiam serdecznie !
OdpowiedzUsuńBorówki to niebiański przysmak! Mama robiła, a myśmy e wyjadali z apetytem. Oczywiście były przeznaczone na super okazje. Sama nigdy nie robiłam.
OdpowiedzUsuńuwielbiam borówki i żurawinę:)) mniam,mniam:)) dziękuję za przepis:))
OdpowiedzUsuńPs.zlikwiduj proszę weryfikację:)))
Ciekawy wpis
OdpowiedzUsuńDzięki, będę odwiedzać:)